Posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego

Last Updated: 10.03.2025By

W dniu 4 marca obradowała Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego województwa małopolskiego. Z naszej inicjatywy jednym z głównych tematów obrad była sytuacja w Grupie Azoty.

W spotkaniu uczestniczył Prezes Zarządu GA S.A Pan Adam Leszkiewicz, który przedstawił bieżącą sytuację finansową firmy  oraz działania zarządu, które mają ustabilizować płynność finansową firmy oraz wyprowadzić spółkę z trudnej sytuacji.  Przedstawiciele naszego związku Artur Jasiński oraz Paweł Gawron uczestniczący w obradach WRDS, w swoich wystąpieniach skupili się na trudnej sytuacji pracowników a zwłaszcza na ich wynagrodzeniach, które na przestrzeni 4 lat realnie obniżyły się o 2700 zł w stosunku do średniego wynagrodzenia ogłaszanego przez GUS, co powoduje, że coraz trudniej utrzymać wykwalifikowanych pracowników jak i pozyskać nowych. Trudno dziwić się temu ponieważ praca w przemyśle chemicznym wymaga dużych kompetencji, a nie da się ich utrzymać, oferując najniższe wynagrodzenie. Nasi przedstawiciele poruszyli również problem przeinwestowania, napływu rosyjskich i białoruskich nawozów, co naszym zdaniem jest głównym powodem trudnej sytuacji naszej firmy, a za ten stan rzeczy nie odpowiadają pracownicy, a politycy, którzy to zepsuli i to oni powinni naprawić.  Tylko działanie na szczeblu rządowym i unijnym mogą poprawić sytuację Spółki i uratować Grupę Azoty oraz przemysł chemiczny w Polsce i  UE.

Na zakończenie poruszyliśmy temat proponowanego projektu Rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia ceł na nawozy ze wschodu, które naszym zdaniem nie zabezpieczy przemysłu chemicznego i nawozowego przed zalewem UE  rosyjskimi i białoruskimi nawozami. Proponowany w Rozporządzeniu długi, bo aż trzy letni okres nakładania ceł, niskie stawki celne także wprowadzane etapami ( po 6,5 % na rok, aż do 2028 roku), niestety będą nieskuteczne.
W naszym przekonaniu cła na te produkty powinny być nałożone radykalnie, w pełnej kwocie i od zaraz. Wtedy były by skuteczne i pozwalały na odzyskiwanie przez europejski przemysł nawozowy, w tym przez Grupę Azoty rynkowej konkurencyjności. Wspomnieliśmy także o morderczym dla przemysłu systemie handlu emisjami CO2, tzn ETS-em, który w ostatnich latach przekształcił się w instrument finansowy. Stawki za jednostkę emisyjną wciąż rosną, nie dawno firmy płaciły za jednostkę kilka euro, dziś płacą około 100 euro, a w niedalekiej przyszłości będzie to 200 a nawet 300 euro za jednostkę. W taki sposób przemysł europejski nie będzie wstanie nawiązać konkurencji z produktami, które sprowadzane są z krajów gdzie te opłaty nie obowiązują.

Wydarzenia

zapisz się do newslettera

Chcesz wiedzieć pierwszy o zmianach w Twojej firmie oraz ZSZZ Solidarność? Zapisz się do listy mailingowej.